.....i zgrabnie za symulowałem ,defekt hamulców:P | bizon77.bikestats.pl bizon
avatar Czasem coś tu skrobnę ,czasem jakąś fotkę wrzucę ,czasem nawet gdzieś na rowerze pojadę ;) Więcej o mnie.

Forum rowerowe

Forum szosowe

Coś o laptopach

Dar szpiku


[...]Nawet kiedy będę miał 50lat, prawdopodobnie jeszcze będę jeździł na rowerze w każdą pogodę.[...] Rower jest doskonałym środkiem lokomocji dla wszystkich tych, którzy maja, niespokojne dusze.[...] Zażyłość w jaką wchodzimy z rowerem, nie powtarzamy z żadnym innym pojazdem, bez względu na komfort jazdy.[...] Jadąc rowerem polegasz tylko, na swojej sile, kierujesz swoimi rękami. Motorem jesteś Ty sam.



baton rowerowy bikestats.pl


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bizon77.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
31.10 km 0.00 km teren
01:18 h 23.92 km/h:
Maks. pr.:45.40 km/h
HR max:178 ( 92%)
HR avg:137 ( 71%)
Rower:Wilier

.....i zgrabnie za symulowałem ,defekt hamulców:P

Poniedziałek, 3 lutego 2014 · dodano: 03.02.2014 | Komentarze 5

Dziś musiałem symulować ;) .Zaczęło się od tego ,że po 3 km od wyjazdu z domu napotkałem na swojej drodze koparkę CAT.Akurat wjeżdżała po wiadukt  dość wolno za nią kilka samochodów.Pomyślałem wyprzedzę samochody i dojadę do koparki na zjeździe ja wyprzedzę. I też tak zarobiłem dojechałem sobie do niej wyprzedzając samochody.Kiedy wgramoliła się na szczyt wiaduktu wyjechałem na lew pas i chciałem wyprzedzi.Jakie było moje zdziwienie kiedy ledwo ja wyprzedzałem nie dość ,że wiatr wiał ten ten potwór pędził z tej górki.Ale udało się.Myślałem ,że najgorsze już za mną jak się okazał byłem w błędzie.Skończył się wiadukt zaczęła się kolejna górka,czułem że koparka mnie dogania.Ale co mogłem zrobić 25km/h to było wszystko co mogłem wycisnąć z siebie .Mało tego czułem ,że zaraz wypluję płuca i tego też mało zaczynało mi brakować powietrza.Ale obciach koparka mnie dogania.Pociągałem tak jakieś 500 m i  zgrabnie za symulowałem ,defekt hamulców:P .Zjechałem na pobocze zszedłem z roweru i  grzebałem w hamulcach.Żeby kierowca sobie nie pomyślał ,żem cienki ;P.Kiedy przejechała mogłem spokojnie ślimaczym tempem jechać dalej.Ale dobiło mi się to czkawką przez kolejne 10 km.Myślałem ze odmarzną mi płuca a do tego jakiegoś ślinotoku dostałem ;) .Na szczęście to minęło :) Ot tak przygoda stwierdzająca że formy jakiejkolwiek-BRAK :)


Ot taka zima w tym roku
Ot taka zima w tym roku © Bizon
Kategoria Szosa



Komentarze
kfiatek13m
| 18:21 niedziela, 23 lutego 2014 | linkuj uzupełniłam je :)
bizon77
| 14:36 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj Również witam :) .Coś mi się właśnie zdawało ,że jak zaglądałem na twojego bloga to były stare wpisy a teraz są nowe .Uzupełniłaś je ? czy ja miałem jakieś omamy
kfiatek13m
| 08:30 niedziela, 9 lutego 2014 | linkuj czyli kłamczuszek z Ciebie ;)a tak przy okazji to Witam po nieobecności swojej oczywiście :)
bizon77
| 13:39 wtorek, 4 lutego 2014 | linkuj Czy uwierzył nie wiem ale wiarygodnie wyglądało ;) a to już dużo.
ramboniebieski
| 19:06 poniedziałek, 3 lutego 2014 | linkuj Ciekawe czy rzeczywiście koparkowy uwierzył w hamulce. Forma zapewne nadejdzie, prędzej czy później. Pozdro:))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ispie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]