Wpisy archiwalne Czerwiec, 2012, strona 1 | bizon77.bikestats.pl bizon
avatar Czasem coś tu skrobnę ,czasem jakąś fotkę wrzucę ,czasem nawet gdzieś na rowerze pojadę ;) Więcej o mnie.

Forum rowerowe

Forum szosowe

Coś o laptopach

Dar szpiku


[...]Nawet kiedy będę miał 50lat, prawdopodobnie jeszcze będę jeździł na rowerze w każdą pogodę.[...] Rower jest doskonałym środkiem lokomocji dla wszystkich tych, którzy maja, niespokojne dusze.[...] Zażyłość w jaką wchodzimy z rowerem, nie powtarzamy z żadnym innym pojazdem, bez względu na komfort jazdy.[...] Jadąc rowerem polegasz tylko, na swojej sile, kierujesz swoimi rękami. Motorem jesteś Ty sam.



baton rowerowy bikestats.pl


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bizon77.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2012

Dystans całkowity:1076.94 km (w terenie 52.00 km; 4.83%)
Czas w ruchu:40:24
Średnia prędkość:26.66 km/h
Maksymalna prędkość:76.10 km/h
Suma podjazdów:6946 m
Maks. tętno maksymalne:188 (97 %)
Maks. tętno średnie:168 (87 %)
Suma kalorii:21840 kcal
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:71.80 km i 2h 41m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
40.53 km 37.00 km teren
03:18 h 12.28 km/h:
Maks. pr.:72.10 km/h
HR max:188 ( 97%)
HR avg:168 ( 87%)
Rower:Wilier

BM Wisła :)

Sobota, 30 czerwca 2012 · dodano: 30.06.2012 | Komentarze 2

A więc jednek udało się w tym roku wystartować w maratonie :) z czego jestem zadowolony :).A teraz pokrótce.Jako ,że to mój pierwszy maraton z tego cyklu startowałem z ostatniego czyli 7 sektora .Nie było ,źle na na dzień dobry był podjazd po Trzy Kopce .I o dziwo jechało mi się dobrze ,wyprzedziłem sporo ludków :).I tak to trwało to wyprzedzanie do 10 km gdzie zaczęły mnie łapać skurcze .Nic w tym dziwnego by nie było, bo nie raz maiłem kilka skurczy ,ale to co dziś się działo przeszło moje najgorsze oczekiwania.Nie było żadnego mięśnia w nogach ,który by nie uczestniczył w skurczach :P Katastrofa.Pierwszy raz w życiu coś takiego mnie spotkało.Kilkakrotnie musiałem stanąć,nie mogłem jechać a raz nawet zdarzyło się ze skurcze obaliły mnie z roweru.Podjeżdżam sobie a tu nagle jak mnie skurcz nie złapie od razu się wywróciłem na szczęście z boku była trawa :). Fakt faktem ,że wcześniej jak startowałem to przez 2-3 dni piłem dużo wody ,pomagało mi to albo nie maiłem skurczy albo pod sam koniec kilka.Teraz olałem picie . Co do wywrotki to była jeszcze jedna na szybkim, krętym ,wąskim asfalcie .Leciało się jakiś 70 km/h a tu nagle ciasny zakręt nie zmieściłem się.Na szczęście wyhamowałem do 30 km/h i stuknąłem w drzew -hurra nic się nie stało -ucieszyłem się i pojechałem dalej .Kiedy tak walczyłem z górami i skurczami na pewnym zjeździe usłyszałem sssssssssssssssssssssss.Kapeć na 35 km .Zjechałem na bok i chciałem wyciągnąć koło ,ale byłem tak zmęczony że nawet zacisku nie mogłem odciągnąć heheh.W końcu udało się zmienić co trwało jakieś 15 min i pojechałem dalej :). Jechało się znacznie lepiej bo aż tak skurcze nie łapały poza tym został krótki podjazd i potem z górki do mety .Na metę wpadłem wypruty.Tak zmęczony nie czułem już dawno.Co jak co ,ale żaden trening żadne wyjazdy nie dadzą w dupę jak jakikolwiek wyścig.Nie zostało we mnie krzty energii.Pod koniec wyścigu nie walczyłem już z zawodnikami tylko a własnym ciałem ,chciałem tylko dojechać co jak się później okazało udało się :) .Także szału nie było ,ale było czadowo :D
Organizator podawał ze przewyższeń będzie coś koło 2000 mi wyszło 1702 .I na koniec trzeba wspomnieć o pogodzie to była patelnia, upał i duchota ale te warunki mieli wszyscy :D



Rynek Wisła ... :) BM Wisła © Bizon


BM Wisła -Start © Bizon


Robiąc to zdjęcie tego nie widziałem-że w czasie wyścigu będe zazdrościł tez kaczce ;) © Bizon


Ot jakaś ptaszyna:) © Bizon

A tu kilka obcych fotek ,
BM Wisła -już na mecie koniec męczarni ;) © Bizon


Te są super ,chodzi tu o ujecie i jakość zdjęcia :)
To ja we własnej osobie ;P -BM Wsiła © Bizon


I znowu ja we własnej osobie :)-BM Wisła © Bizon


Piękne ujęcia :) BM Wisła © Bizon


Dawaj Bizon dawaj :P BM Wisła © Bizon


Górskie Pogotowie Ratownicze w akcji :) © Bizon
Kategoria MTB


Dane wyjazdu:
86.62 km 0.00 km teren
03:05 h 28.09 km/h:
Maks. pr.:48.50 km/h
HR max:163 ( 84%)
HR avg:124 ( 64%)
Rower:Wilier

.

Środa, 27 czerwca 2012 · dodano: 28.06.2012 | Komentarze 0

Kategoria Szosa


Dane wyjazdu:
131.01 km 0.00 km teren
04:41 h 27.97 km/h:
Maks. pr.:76.10 km/h
HR max:181 ( 94%)
HR avg:139 ( 72%)
Rower:Wilier

:)

Niedziela, 24 czerwca 2012 · dodano: 24.06.2012 | Komentarze 2

:)




W drodze na Równice © Bizon

A cóż to za piękna maszyna :P © Bizon

Na szlaku ............. © Bizon
Kategoria Szosa


Dane wyjazdu:
58.76 km 0.00 km teren
02:29 h 23.66 km/h:
Maks. pr.:51.23 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Rower:Wilier

:)

Sobota, 23 czerwca 2012 · dodano: 23.06.2012 | Komentarze 2

Dziś mała wycieczka w chrześniakiem :)
Kategoria MTB


Dane wyjazdu:
66.10 km 0.00 km teren
02:13 h 29.82 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
HR max:168 ( 87%)
HR avg:138 ( 71%)
Rower:Wilier

przewidywalność pogody 90%

Czwartek, 21 czerwca 2012 · dodano: 21.06.2012 | Komentarze 2

Dzień w dzień zapowiadają burze i nic .Burzy jak nie ma tak nie było a potem synoptycy mówią "przewidywalność pogody 90% " - jak oni to mierzą ? Najważniejsze to ,że te prognozy im się nie sprawdzają i można śmiało sobie pośmigać :)
Kategoria Szosa


Dane wyjazdu:
22.93 km 15.00 km teren
01:11 h 19.38 km/h:
Maks. pr.:33.43 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)

.

Środa, 20 czerwca 2012 · dodano: 21.06.2012 | Komentarze 0

Kategoria MTB


Dane wyjazdu:
64.00 km 0.00 km teren
02:07 h 30.24 km/h:
Maks. pr.:55.70 km/h
HR max:163 ( 84%)
HR avg:139 ( 72%)
Rower:Wilier

.

Wtorek, 19 czerwca 2012 · dodano: 19.06.2012 | Komentarze 0

Kategoria Szosa


Dane wyjazdu:
147.88 km 0.00 km teren
05:44 h 25.79 km/h:
Maks. pr.:72.90 km/h
HR max:185 ( 96%)
HR avg:137 ( 71%)
Rower:Wilier

Miała być tylko Równica .......

Poniedziałek, 18 czerwca 2012 · dodano: 18.06.2012 | Komentarze 5

To był ciężki dzień .Miała być tylko Równica a była jeszcze Kubalonka dwa razy i Ochodzita. Nie wiem co mi bardziej doskwierało głód i brak sił czy słońce.Na te dwa pierwsze czynnik ma się jeszcze wpływa .No ale niestety jak się bierze mało gotówki to ten wpływa drastycznie się zmniejsza.A na słońce ,no cóż na to nie można nic poradzić ,ale wole już to niż ostatnie deszczowe dni .

W drodze na Ochodzitą © Bizon


Kategoria Szosa


Dane wyjazdu:
50.17 km 0.00 km teren
01:42 h 29.51 km/h:
Maks. pr.:48.50 km/h
HR max:161 ( 83%)
HR avg:129 ( 67%)
Rower:Wilier

.

Sobota, 16 czerwca 2012 · dodano: 16.06.2012 | Komentarze 0

Kategoria Szosa


Dane wyjazdu:
50.14 km 0.00 km teren
01:39 h 30.39 km/h:
Maks. pr.:50.60 km/h
HR max:154 ( 80%)
HR avg:132 ( 68%)
Rower:Wilier

.

Piątek, 15 czerwca 2012 · dodano: 16.06.2012 | Komentarze 0

Kategoria Szosa