Szosa, strona 1 | bizon77.bikestats.pl bizon
avatar Czasem coś tu skrobnę ,czasem jakąś fotkę wrzucę ,czasem nawet gdzieś na rowerze pojadę ;) Więcej o mnie.

Forum rowerowe

Forum szosowe

Coś o laptopach

Dar szpiku


[...]Nawet kiedy będę miał 50lat, prawdopodobnie jeszcze będę jeździł na rowerze w każdą pogodę.[...] Rower jest doskonałym środkiem lokomocji dla wszystkich tych, którzy maja, niespokojne dusze.[...] Zażyłość w jaką wchodzimy z rowerem, nie powtarzamy z żadnym innym pojazdem, bez względu na komfort jazdy.[...] Jadąc rowerem polegasz tylko, na swojej sile, kierujesz swoimi rękami. Motorem jesteś Ty sam.



baton rowerowy bikestats.pl


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bizon77.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Szosa

Dystans całkowity:13313.25 km (w terenie 15.00 km; 0.11%)
Czas w ruchu:487:54
Średnia prędkość:27.29 km/h
Maksymalna prędkość:77.00 km/h
Suma podjazdów:81190 m
Maks. tętno maksymalne:201 (104 %)
Maks. tętno średnie:156 (81 %)
Suma kalorii:277070 kcal
Liczba aktywności:200
Średnio na aktywność:66.57 km i 2h 26m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
43.38 km 0.00 km teren
01:43 h 25.27 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
HR max:155 ( 80%)
HR avg:134 ( 69%)
Rower:Wilier

.

Wtorek, 18 lutego 2014 · dodano: 18.02.2014 | Komentarze 0

Kategoria Szosa


Dane wyjazdu:
34.51 km 0.00 km teren
01:30 h 23.01 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
HR max:157 ( 81%)
HR avg:128 ( 66%)
Rower:Wilier

.

Poniedziałek, 10 lutego 2014 · dodano: 15.02.2014 | Komentarze 0

Kategoria Szosa


Dane wyjazdu:
53.03 km 0.00 km teren
02:03 h 25.87 km/h:
Maks. pr.:47.00 km/h
HR max:163 ( 84%)
HR avg:139 ( 72%)
Rower:

...wszak wiosna idzie ;P

Niedziela, 9 lutego 2014 · dodano: 09.02.2014 | Komentarze 0

Oj jak żałowałem że nie wiozłem nie kropli wody z sobą .Dziś było wyjątkowo ciepło ,może nie całe trasę bo w połowie przyszły chmury i się zrobiło ponuro.Ale w żadnym stopniu fakt ten nie zmniejszył moje pragnienia.Udałem się na Goczałkowice i o dziwo na cały,m zalewie była cienka warstwa lodu jeszcze.Wydawało by się ,że już powinien stopnieć  a tu taka niespodzianka.

Goczałkowice
Goczałkowice © Bizon
Kategoria Szosa


Dane wyjazdu:
41.96 km 0.00 km teren
01:48 h 23.31 km/h:
Maks. pr.:46.50 km/h
HR max:148 ( 77%)
HR avg:125 ( 65%)
Rower:Wilier

.

Środa, 5 lutego 2014 · dodano: 05.02.2014 | Komentarze 0

Kategoria Szosa


Dane wyjazdu:
31.10 km 0.00 km teren
01:18 h 23.92 km/h:
Maks. pr.:45.40 km/h
HR max:178 ( 92%)
HR avg:137 ( 71%)
Rower:Wilier

.....i zgrabnie za symulowałem ,defekt hamulców:P

Poniedziałek, 3 lutego 2014 · dodano: 03.02.2014 | Komentarze 5

Dziś musiałem symulować ;) .Zaczęło się od tego ,że po 3 km od wyjazdu z domu napotkałem na swojej drodze koparkę CAT.Akurat wjeżdżała po wiadukt  dość wolno za nią kilka samochodów.Pomyślałem wyprzedzę samochody i dojadę do koparki na zjeździe ja wyprzedzę. I też tak zarobiłem dojechałem sobie do niej wyprzedzając samochody.Kiedy wgramoliła się na szczyt wiaduktu wyjechałem na lew pas i chciałem wyprzedzi.Jakie było moje zdziwienie kiedy ledwo ja wyprzedzałem nie dość ,że wiatr wiał ten ten potwór pędził z tej górki.Ale udało się.Myślałem ,że najgorsze już za mną jak się okazał byłem w błędzie.Skończył się wiadukt zaczęła się kolejna górka,czułem że koparka mnie dogania.Ale co mogłem zrobić 25km/h to było wszystko co mogłem wycisnąć z siebie .Mało tego czułem ,że zaraz wypluję płuca i tego też mało zaczynało mi brakować powietrza.Ale obciach koparka mnie dogania.Pociągałem tak jakieś 500 m i  zgrabnie za symulowałem ,defekt hamulców:P .Zjechałem na pobocze zszedłem z roweru i  grzebałem w hamulcach.Żeby kierowca sobie nie pomyślał ,żem cienki ;P.Kiedy przejechała mogłem spokojnie ślimaczym tempem jechać dalej.Ale dobiło mi się to czkawką przez kolejne 10 km.Myślałem ze odmarzną mi płuca a do tego jakiegoś ślinotoku dostałem ;) .Na szczęście to minęło :) Ot tak przygoda stwierdzająca że formy jakiejkolwiek-BRAK :)


Ot taka zima w tym roku
Ot taka zima w tym roku © Bizon
Kategoria Szosa


Dane wyjazdu:
100.31 km 0.00 km teren
03:49 h 26.28 km/h:
Maks. pr.:48.50 km/h
HR max:177 ( 92%)
HR avg:136 ( 70%)
Rower:Wilier

szosówka + mokry zjazd= niebezpieczeństwo

Środa, 8 maja 2013 · dodano: 08.05.2013 | Komentarze 1

Rano wstaje i co.Piękna słoneczna pogoda :) Nie ma na co czekać wcinam bułkę odpalam meteo i co ,po południu deszcz.A myślę -Spoko zaliczę Kubalonkę i zdążę przed deszczem .Ubrany w krótki rękawek i gacie wyruszam w kierunku Wisły.Asekuracyjnie wziąłem kamizelkę a do kieszeni nogawki i rękawki.A czort wie.Już w Ustroniu widzę ,że coś z pogodą nie tak- nad Wisłą wielkie ciemne chmury .Niestety 5 km przed Wisłą stwierdziłem ,że nie ma sensu tam jechać za duże ryzyko na ulewę.Więc na poczekaniu zmieniłem plan jadę na Równice .Wjechać zjechać i pędzić do domu taka wizja :) .3 km do szczytu Równicy zaczyna kropić ,ale jadę nie po to tu przyjechałem ,żeby zawrócić.2 km oj już porządnie pada .500 metrów oberwanie chmury ale już widzę budkę strażnika dam rade -udało się .Szybko schowałem się pod daszek i postanowiłem to przeczekać. Ale niestety już zmokłem.Zaskoczyła mnie kamizelka z wind-stopera ,stawiała spory opór deszczu .Przy takiej ulewie całkowicie nie przemokła :) Odczekałem jakieś 10-15 minut i przestało padać.Niestety zrobiło się zimno -no ale chwila przecież mam w nogawki i rękawki.Wyciągam - suche :) .Nie ma na co czekać ubieram je.Na zjeździe będzie zimno.Mało tego ,że zimno to woda po drodze lała się strumieniami.Nie było innego wyjście na bardzo powolna jazda w dół , nie ma co szarżować, szosówka + mokry zjazd= niebezpieczeństwo.Po zjechaniu zauważyłem ,że chmury poszły w kierunku Żor .No to nie będzie suchego powrotu do domu.No i też tak było ,wszędzie kałuże ,mokro.Ale o dziwo bo na wysokości Ochab jakieś 25 km przed domem -sucho tu jakby nie padało.E super nawet słońce wyszło i się dość ciepło zrobiło :)Niestety do czasu :/ .Pawłowice 11 km przed domem tu znowu mokro widać,że lało.Nic już nie uległo zmianie do samego domu po wodzie wracałem.Niestety prognoza z meteo się sprawdziła miało padać po południu a padało przed i pewno po ,bo właśnie widzę zza okna że znowu ciemna chmury idą:/
No i pozdrowienie dla kretyna w czerwonym daewoo matiz który o mało co by mnie nie przejechał grrrrrr
Kategoria Szosa


Dane wyjazdu:
71.28 km 0.00 km teren
02:37 h 27.24 km/h:
Maks. pr.:62.80 km/h
HR max:171 ( 89%)
HR avg:143 ( 74%)
Rower:Wilier

....długi weekend minął pod znakiem deszczu ...

Niedziela, 5 maja 2013 · dodano: 08.05.2013 | Komentarze 1

Jako ,że zbytnio roboty nie ma u nas zrobili na wolne od 1-5 maja za bardzo nie chciałem ,no ale siła wyższa.I co i jak na złość długi weekend minął pod znakiem deszczu .Nic tylko ciągłe opady już mnie krew zalewała.Ostatecznie w niedziele było całkiem znośnie więc wykorzystałem to i wybrałem się na Iłownice .Pierwsze "poważniejsze " górki w tym roku.I co ? I delikatnie mówiąc jestem 100 lat za murzynami z formą :P .Makabra.No ale czego oczekiwać skoro tam mało się jeździ.Chyba trzeba popracować na tym ;)
Kategoria Szosa


Dane wyjazdu:
40.10 km 0.00 km teren
01:26 h 27.98 km/h:
Maks. pr.:47.50 km/h
HR max:167 ( 86%)
HR avg:140 ( 72%)
Rower:Wilier

.

Poniedziałek, 29 kwietnia 2013 · dodano: 29.04.2013 | Komentarze 0

Kategoria Szosa


Dane wyjazdu:
64.35 km 0.00 km teren
02:25 h 26.63 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
HR max:156 ( 81%)
HR avg:130 ( 67%)
Rower:Wilier

Zapora

Wtorek, 23 kwietnia 2013 · dodano: 23.04.2013 | Komentarze 5

Dziś zapora.To nie weekend więc ludzi nie mogłem się spodziewać ot kilka pojedynczych rolkarzy.Dziś jakoś duszno było ale kiedy tylko stanąłem na zaporze od razu poczułem jakże przyjemna bryzy znad zalewu :)




Goczałkowice zapora © Bizon
Kategoria Szosa


Dane wyjazdu:
100.50 km 0.00 km teren
03:40 h 27.41 km/h:
Maks. pr.:52.00 km/h
HR max:163 ( 84%)
HR avg:138 ( 71%)
Rower:Wilier

Wisła :)

Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 · dodano: 23.04.2013 | Komentarze 0

Kategoria Szosa